Jako że mam skleroze, dopiero teraz przypomniały mi się dwa ciekawe miejsca. Co z nimi nie tak? W jednym z nich bylo morderstwo, szczegółów nie znam, ktoś kogoś zabił. W okolicy mieszka mój dobry przyjaciel który opowiedział mi o tym, a że jest to małą wieś gdzie każdy każdego zna, to informacje szybko sie rozchodzą. Kiedyś byłem w tym domu, jest malutki, ale nagle gdy byłem obok domu, pojawiła się z dupy taka hardcorowa mgła która nadawała klimatu ;p Drugi dom jest również opuszczony z wejściem na strych. Znajduje się jakieś hmm, 1,5km dalej. Mysle, że przed zwiadowcami zjawisk paranormalnych jest proste zadanie, w sam raz jako rozgrzewka przed innymi celami które nas czekaja w przyszłości ^^ Jeżeli chodzi o odległość, to Stara Biała nie jest jakos szczególnie daleko, 10-15km, nie wiem, coś koło tego. Kiedyś tam rowerem jeździłem, także spoczko.