Jeżeli chcemy zobaczyć ducha, najprostszą metodą będzie robienie zdjęć. Duchy mogą pojawić się pod postacią orbów, cieni, dymów, białek poświaty, i wielu innych formach. Nieodłączną częścią każdej wyprawy jest dobry aparat z flashem. Fotograf powinien nieustannie robić zdjęcia niezależnie od miejsca pobytu, czy jest to opuszczony dom, czy nawiedzony las. Można również robić zdjęcia członkom grupy, gdyż zdarzają się sytuacje, że duch pod postacią człowieka stoi za, lub obok kogoś.
Chyba jednym z najbardziej popularnych tego typu zdjęć jest fotografia przedstawiająca dziewczynkę, za która nikt nie stał, jednak po wywołaniu zdjęcia widać za nią kosmonautę. Zdjęcie było robione wiele lat temu o czym świadczy jakość, nie widać również żadnych śladów przerabiania.


Można się również spotkać ze znanymi dla wszystkich orbami, których w rzeczywistości nie widać. Gdy zwiedzaliśmy stary nawiedzony kościół we Wiączeminie, można było zauważyć na zdjęciach setki orbów. Obok kościoła był mały dom, gdzie już na żadnym zdjęciu nie wychwyciliśmy ani jednego orba.



Możemy uwiecznić ducha w formie białej poświaty:


Aby zwiększyć prawdopodobieństwo sfotografowania ducha, należy nieustannie wykonywać zdjęcia. Można również poprosić ducha, aby pokazał nam się na zdjęciach.