Pharanormal Phenomena Scouts
Pod drzewo wisielców poszliśmy w 5 osób. Miejsce było lekko zarośnięte, ale daliśmy radę. Staliśmy dokładnie pod jego gałęziami. Położyłem dyktafon na jednej z nich i zaczęliśmy rozmowę. Nasz prowizoryczny miernik pola elektromagnetycznego nie wychwycił szczególnych zjawisk, w niektórych pytaniach może lekko podskoczył do góry. Sam nie czułem obecności żadnego ducha, więc po skończonej rozmowie powiedziałem, że nic tu po nas.
Myślę, że ciekawe mogą być 3 ostatnie zdjęcia.
Na pierwszym widać pewną białą poświatę, którą zauważyliśmy również w kościele. Jednak z powodu niskiej temperatury nie wykluczam, że może to być po prostu dym z ust.
Na drugim zdjęciu w prawym rogu widać coś ciekawego. Wątpię, żeby również był to dym z ust, bo nawet tak nie wygląda. Samym wyglądem przypomina ludzką duszę
Na ostatnim zdjęciu to samo, lecz u góry.
Jedyny moment z nagrania EVP który odnotował coś dziwnego:
Offline
Nie możemy w tej sprawie nawet pomóc duchowi, gdyż popełnił samobójstwo więc nie ma dla niego miejsca w niebie, zatem błąka się po świecie, a właściwie to wokół drzewa. Ale powiesiły się tam dwie osoby, co z drugim duchem?
Offline